Około 500 uczniów ostatnich klas szkół średnich w powiecie mławskim przystąpiło wczoraj do próbnej, nieobowiązkowej matury organizowanej przez Państwową Komisję Egzaminacyjną. Średnia frekwencja wyniosła ponad 90 proc.

Serię egzaminów rozpoczął sprawdzian z języka polskiego na poziomie podstawowym. Maturzyści rozwiązywali 12 zadań, w których należało się wykazać znajomością tekstów, struktur gramatycznych i historią literatury. Pisali także wypracowanie na podstawie jednego z trzech fragmentów utworów: "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, "Ludzi bezdomnych" Stefana Żeromskiego lub wiersza Bolesława Leśmiana "Z lat dziecięcych". Ci abiturienci, z którymi rozmawialiśmy, stwierdzili, że sprawdzian nie był trudny. Spośród 138 maturzystów Zespołu Szkół nr 4 w Mławie tylko kilku nie stawiło się na egzamin. Z kolei w miejscowym Katolickim Liceum Ogólnokształcącym przystąpiły doń 22 osoby. Nie zgłosił się jeden uczeń, który akurat odczuwał dolegliwości chorobowe, ale nie covidowe. W KLO to już trzecia próbna matura w bieżącym roku szkolny. Dwie poprzednie (w listopadzie i styczniu) były zorganizowane przez wydawnictwa Operon i Nowa Era. Egzamin odbywał się w warunkach reżimu sanitarnego. We wspomnianym ZS nr 4 maturzyści zostali rozmieszczeniu w wielu salach - po dziesięć osób w każdej. Podobnie było w innych szkołach. W kolejnych dniach egzaminy z matematyki, języka obcego i pozostałych przedmiotów.