W wyborach do miejskiego samorządu w Mławie zapowiada się ostra walka o głosy mieszkańców. O 21 mandatów radnych ma bowiem ochotę powalczyć …159 kandydatów, co daje średnią 7,5 osoby na jedno miejsce. Natomiast o fotel burmistrza starać się będzie co najmniej czterech chętnych.

W kontekście wyborów lokalnych, a takimi są samorządowe, dosyć często mówi się, że wyborcy bardziej głosują na nazwiska kandydatów, których często osobiście znają, niż na listy wyborcze. Jednak większość z grupy zgłoszonych chętnych do wyborów staruje z list komitetów wyborczych partii politycznych. W tegorocznym głosowaniu są „nowości” w porównaniu do poprzednich wyborów. Przede wszystkim listę do rady po raz pierwszy od kilkunastu lat wystawiła Platforma Obywatelska, oczywiście pod szyldem Koalicji Obywatelskiej. Zabrakło natomiast odrębnej listy Lewicy, której kandydaci wystartują w komitecie wyborczym burmistrza Sławomira Kowalewskiego.

Nieobecni, transfery

Z komitetu obecnego burmistrza nie wystartuje troje radnych z kończącej się właśnie kadencji. Są to Beata Gadomska, Leszek Oślizlok i Marian Wilamowski. Dwaj ostatni radni współpracowali z włodarzem miasta od dwóch kadencji. A dotychczasowy radny z tego komitetu ,Andrzej Karpiński, zmienia listę i będzie się starał o mandat w ramach Koalicji Obywatelskiej. Już od paru tygodni mówiło się w Mławie, że burmistrz „dogadał się” z Lewicą i mamy potwierdzenie tego sojuszu, ponieważ z jego komitetu wystartuje szef mławskiej Lewicy, Szymon Wyrostek, a do rady powiatu Jan Salwa. S. Kowalewski pozyskał też jednego z obecnych radnych z Prawa i Sprawiedliwości – Mariusza Dziubińskiego.

Z grupy radnych PiS-u o kolejną kadencję nie będzie walczył Wojciech Krajewski. Kandydować nie będzie także Wioletta Błaszkiewicz, reprezentująca obecnie w radzie PSL. Dwaj aktywni działacze społeczni, którzy wspólnie przez ostatnie lata starali się dosyć głośnio krytykować niektóre decyzje burmistrza i radnych zamierzają także powalczyć o mandat radnego, ale z różnych list. Zbigniew Ruszkowski został nawet bardzo wyróżniony, bo będzie „jedynką” PiS-u w jednym z okręgów. Natomiast Kamil Przybyszewski pojawił się na listach PSL-u(Trzeciej Drogi).