Szybkie zakupy internetowe wciąż są często ryzykowne.Przekonał się o tym ostatnio 40-letni mieszkaniec Mławy. Na portalu społecznościowym zauważył bardzo atrakcyjną ofertę sprzedaży wielofunkcyjnego rządzenia kuchennego. Skontaktował się ze sprzedającym.

Ustalili formę zapłaty i dostawę. Kupujący zapłacił za towar i przesyłkę z góry, korzystając z szybkich płatności mobilnych. Po kilku dniach zorientował się, że przesyłka nigdy nie została nadana a sprzedający zablokował go na swoim profilu i nie odbiera telefonów.

Jak uchronić się przed tego typu oszustami? Warto posłuchać głosu rozsądku, który podpowiada, że atrakcyjna oferta może być zwykłym oszustwem. Płatność z góry także jest obarczona dużym ryzykiem. Realizując zakupy na portalu społecznościowym, warto sobie uświadomić, że liczymy przede wszystkim na uczciwość sprzedającego - to dość ryzykowne. Jeśli to tylko możliwe, warto realizować takie  zakupy lokalnie, odbierając towar osobiście.