Kilka dni temu udostępniono do ruchu ostatnie 9 kilometrów drugiej jezdni drogi ekspresowej S7 Pieńki - Płońsk, od węzła Dłużniewo do Płońska. To oznacza, że kierowcy będą mieli już do dyspozycji dwie jezdnie od granicy województw warmińsko-mazurskiego i mazowieckiego do Płońska. To łącznie 71 km.

Udostępnienie S7 w układzie dwujezdniowym do ruchu nie oznacza zakończenia prac. Na odcinku pomiędzy węzłem Dłużniewo i obwodnicą Płońska kierowcy będą korzystać już z obu pasów jezdni w kierunku Warszawy z ograniczeniem prędkości do 80 km/h. Z dwoma wyjątkami, na wysokości obecnych przejazdów pomiędzy jezdniami, gdzie będzie przewężenie do jednego pasa ruchu. Na pierwszej z nich, przy węźle Dłużniewo, do 26 sierpnia dostaną zamontowane docelowe bariery i kierowcy będą mieli do dyspozycji dwa pasy ruchu. Natomiast na połączeniu z obwodnicą Płońska kierowcy będą mieli dwa pasy ruchu najpóźniej jutro, po ustawieniu betonowych barier rozdzielających jezdnie.
W obu miejscach z przewężeniami będzie ograniczenie prędkości do 60 km/h. Na jezdni w kierunku Gdańska, od obwodnicy Płońska do węzła Dłużniewo, dostępny będzie jeden pas ruchu przy ograniczeniu prędkości do 60 km/h. Do 26 sierpnia wykonawca deklaruje wykonanie na tym odcinku docelowego oznakowania poziomego i udostępnienie drugiego pasa ruchu.
Na pozostałej części trasy, od Napierek do Dłużniewa, ruch odbywa się pełnym przekrojem jezdni przy ograniczeniu prędkości do 80 km/h. Docelową organizację ruchu GDDKiA będzie wdrażać stopniowo we wrześniu i październiku br., po zakończeniu prac.