

W Płońsku doszło do nietypowej kradzieży z włamaniem. Gdy kobieta otwierała sklep, podszedł do niej 37 -latek i powiedział, że jej pomoże. Ale zamiast pomóc, kopniakiem wybił szybę, wszedł do środka i ukradł alkohol oraz papierosy. 37-latek został zatrzymany.
Zdarzenie miało miejsce w środę, 12 lutego – przed godziną 6 rano. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Płońsku otrzymał zgłoszenie o włamaniu do jednego ze sklepów przy ulicy Wiejskiej.
- Policjanci, którzy szybko pojechali na miejsce, ustalili, że pracownica sklepu, po przyjściu rano do pracy, zauważyła zbitą jedną z szyb w drzwiach wejściowych. Po chwili, gdy chciała na miejsce wezwać policję, podszedł do niej mężczyzna. Zapewnił ją, że „pomoże jej wejść do środka” – po czym kopnięciem wybił do końca szyby, które razem z ramą wpadły do lokalu. Następnie wszedł do sklepu, zabrał cztery puszki piwa oraz paczkę papierosów i uciekł – informuje rzeczniczka prasowa płońskiej policji Kinga Drężek – Zmysłowska.
Funkcjonariusze przejrzeli zapis monitoringu, dzięki któremu szybko zidentyfikowali sprawcę. Okazał się nim 37-letni mieszkaniec Płońska.
- Policjanci natychmiast pojechali się do jego miejsca zamieszkania, gdzie zastali go pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu 37-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności – dodaje rzeczniczka.
Komentarze obsługiwane przez CComment