Wczorajszy dzień, to jest niedziela 16 czerwca, był dla kierowców poruszających się drogą DK7 bardzo trudny. Tego dnia, na płońskim odcinku trasy miały miejsce trzy wypadki, w tym jeden szczególnie groźny, który mógł skończyć się bardzo źle.

O godzinie 8:00, na wysokości miejscowości Szczytno, doszło do wypadku z udziałem 5 samochodów. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierujący osobowym peugeotem 60-latek uderzył w jadącą lewym pasem cuprę, podczas manewru zmiany pasa.  Samochody odbiły się od siebie, peugeot uderzył w jadącego po prawej stronie forda. Ten rąbnął w poprzedzającego go seata i stojące na poboczu bmw. Wypadek wyglądał groźnie, na szczęście nikt nie odniósł obrażeń.

Około 11:30 doszło do kolejnego wypadku, tym razem na wysokości Kroczewa. Kierujący osobowym bmw 21-latek z powiatu płońskiego stracił panowanie nad autem i wpadł do rowu. Mężczyzna nie odniósł obrażeń.

22:20 – kolejne zdarzenie.  W miejscowości Sobole, 68-letni kierowca suzuki stracił panowanie nad pojazdem na łuku drogi. Samochód wypadł na nieuczęszczany pas ruchu i zakończył podróż uderzając w metalowy słup. W tym przypadku również, na szczęście, ucierpiał tylko pojazd.

Do wszystkich zdarzeń doszło w gminie Załuski.