Weekend po burzy. Płońska straż pożarna miała ręce pełne roboty
Z piątku na sobotę przez Mazowsze przetoczyły się potężne burze. Nie ominęły one również powiatu płońskiego. Ze skutkami nawałnicy strażacy zmagali się jeszcze długo po tym, jak ucichły grzmoty.
W Płońsku, padający deszcz spowodował duże utrudnienia w ruchu samochodowym. Z budynku Zespołu Szkół nr 2 strażacy musieli wypompować wodę. Podobna sytuacja miała miejsce w szpitalu w Płońsku, gdzie woda wdarła się do pomieszczenia z tomografem komputerowym. Zalanych zostało również kilka domów jednorodzinnych.
O godzinie 1:40 w sobotę, wybuchł pożar w miejscowości Miszewo B (gm. Nowe Miasto). Na jednej z posesji zapaliła się stodoła. Jak mówi właściciel, przyczyną było uderzenie pioruna. W akcji gaśniczej brali udział strażacy z OSP Nowe Miasto, Joniec, Latonice i JRG Płońsk.
Deszcze trwały do wczesnych godzin porannych. Ogółem, na terenie powiatu doszło do 37 podtopień. Burza powaliła 14 drzew.
Komentarze obsługiwane przez CComment