Młody mieszkaniec gm. Raciąż (pow. płoński) z niewyjaśnionych, jak dotąd, przyczyn uderzył audi w przydrożne drzewo. Na szczęście mężczyzna przeżył wypadek, został przetransportowany do szpitala w Płońsku.
13 grudnia na komisjach Rady Miasta w Płońsku radni mieli zająć ostatecznie ustaleniem wysokości wynagrodzenia. - Ja nie uciekam od tematu i będę otwarcie rozmawiał z radnymi i postulował ustalenie przez radę mojej nowej pensji w najniższym przedziale ustalonym przez Sejm. Będę też prosił radnych o przekazanie oszczędności budżetowych wynikających z tego tytułu na otwarcie lodowiska miejskiego - zapowiedział burmistrz Andrzej Pietrasik.
Wolontariusze działający na rzecz ochrony praw zwierząt potwierdzili dochodzące do nich informacje, o przerażających praktykach, jakich miał się dopuścić mieszkaniec jednej z miejscowości w powiecie płońskim. Interweniowała policja i Pogotowie dla Zwierząt.
Biegli specjalizujący się w medycynie sądowej ustalili, że noworodek zakopany na cmentarzu w Płońsku żył w momencie narodzin. Na głowie widoczne były obustronne obrażenia mechaniczne. Nieznane natomiast pozostają okoliczności ich powstania.
W niedzielę (12 grudnia br.) w Wichorowie (gm. Naruszewo) doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Interweniujący strażacy w domu znaleźli także zwłoki 60-letniego właściciela. Nie wiadomo jeszcze, co dokładnie było przyczyną pożaru, ani jaka była przyczyna śmierci mieszkańca Wichorowa.
Z 7 na 8 grudnia przed północą, w Raciążu na ul. Płockiej policjanci z miejscowego komisariatu zatrzymali do kontroli osobowego volkswagena. Za kierownicą auta siedział 27-letni mieszkaniec gm. Dzierzążnia. Nerwowe zachowanie mężczyzny wskazywało na to, że "może mieć coś na sumieniu".