114 km/h jeepem w obszarze zabudowanym
Rażącego złamania przepisów ruchu drogowego dopuścił się 44-letni mieszkaniec powiatu makowskiego, który w obszarze zabudowanym, przekroczył dozwoloną prędkość aż o 64 km/h. Sytuacja miała miejsce 1 lipca.
Nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych w których giną ludzie. Dlatego też piraci drogowi lekceważący obowiązujące przepisy nie mogą liczyć na żadną taryfę ulgową.
- O godzinie 08:00 w miejscowości Mosaki-Stara Wieś, gmina Krasne, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego przasnyskiej komendy zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę samochodu osobowego marki Jeep. 44-letni mieszkaniec powiatu makowskiego w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h poruszał się z prędkością 114 km/h (przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h). Policyjna kontrola zakończyła się zatrzymaniem mężczyźnie prawa jazdy oraz mandatem karnym w wysokości 2000 zł 14 pkt karnych – informuje mł. Asp. Ilona Cichocka.
Jak mówią funkcjonariusze, nadmierna prędkość jest jedną z głównych przyczyn zdarzeń drogowych, w których giną ludzie, dlatego piraci drogowi nie mogą liczyć na żadną taryfę ulgową.
- Apelujemy o wyobraźnię i rozwagę za kierownicą. Pamiętajmy, że skrajnie nieodpowiedzialne zachowania na drodze, w tym nadmierna prędkość, mogą doprowadzić do tragicznych i nieodwracalnych zdarzeń drogowych – przekazują policjanci.
Komentarze obsługiwane przez CComment