Dwa weekendy - pięć zderzeń z łosiami
Majestatyczne, budzące szacunek, ale też niebezpieczne - takie właśnie są łosie. Niestety, wraz z rosnącą populacją tych zwierząt dochodzi do coraz częstszych zdarzeń drogowych z ich udziałem. Pułtuska policja w dwa weekendy odnotowała aż pięć zderzeń z łosiem.
Oprócz łosi, nikt w tych kolizjach nie ucierpiał. Wiadomo jednak, że jeśli chodzi o spotkanie na drodze łosia, jest to jedna z najbardziej niebezpiecznych sytuacji, jakie mogą nas spotkać za kierownicą samochodu. Osoby, które nie odniosły obrażeń w skutek takiego zderzenia mogą nazwać się szczęściarzami.
- W trosce o bezpieczeństwo na drogach naszego powiatu przypominamy kierującym o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w okolicy lasów i pól uprawnych. Apelujemy, aby nie lekceważyć ustawionych przy drodze znaków "Uwaga dzikie zwierzęta" oraz poruszać się przez tereny leśne z odpowiednią prędkością. Jadąc zbyt szybko kierowca może nie mieć wystarczająco dużo czasu, aby bezpiecznie zahamować i ominąć zwierzę, które nagle pojawi się na drodze. Najprostszym sposobem uniknięcia zderzenia z dziką zwierzyną jest po prostu zdjęcie nogi z gazu - apeluje rzeczniczka KPP w Pułtusku Renata Soból.
W weekend 27-28 listopada br. pułtuska policja otrzymała dwa zgłoszenia o kolizjach z łosiami, ale już w następny weekend (4-5 grudnia br.) doszło do trzech takich kolizji.
Dlaczego łosi jest coraz więcej na drogach? Zwierzęta te objęte są moratorium, a więc nie podlegają gospodarce łowieckiej (ich liczebność nie jest sztucznie regulowana). Mają niewiele naturalnych wrogów, w Polsce w zasadzie tylko wilka szarego, więc ich populacja stale się powiększa.
Ważne są także zwyczaje łosi. Przed nadejściem zimy zwierzęta te migrują z terenów podmokłych na wyżej położone obszary, do lasów iglastych, gdyż w tym okresie właśnie igliwie stanowi podstawę żywieniową tego największego jeleniowatego.
Dlatego aktualnie bardzo łatwo natrafić na łosia, nie tylko na drogach w lasach, ale także na otwartej przestrzeni. Do kolizji z łosiami dochodzi coraz częściej w różnych powiatach naszego regionu. Jedynym skutecznym sposobem uniknięcia zderzenia ze zwierzyną leśną (łosiem, jeleniem, sarną czy dzikiem) jest zredukowanie prędkości.
Komentarze obsługiwane przez CComment