Po ostatnim gwizdku sędziego podopieczni Pawła Brodzkiego długo nie mogli uwierzyć w to, co wydarzyło się w drugich 45. minutach. Po pierwszej połowie Nadnarwianka Pułtusk prowadziła w meczu 4. kolejki ligi okręgowej z MKS Ciechanów 2:0.

Zanosiło się na łatwe i przyjemne zwycięstwo, bo w pierwszych 45. minutach gospodarze swoją grą absolutnie zdominowali rywali. Bramki Bartosza Salamona i Christiana Nnamaniego wróżyły kolejne trzy punkty dla pułtuszczan, tym bardziej, że miejscowi mogli prowadzić wyższą różnicą bramkową.

Na początku drugiej połowy goście zdobyli bramkę kontaktową, a co ważniejsze, z każdą kolejnym atakiem dążyli do następnej. Piłkarze Nadnarwianki wyraźnie opadli z sił, to co w pierwszej połowie przychodziło im z łatwością, w drugiej połowie sprawiało ogromne problemy.

Prawdziwe ciężary zaczęły się, gdy goście wyrównali po trafieniu z rzutu karnego, a dziesięć minut przed końcem rozstrzygnęli rywalizację na swoją korzyść. W końcówce zawodnicy Nadnarwianki rzucili się do odrabiania strat, ale stałe fragmenty gry nie przyniosły efektu.

Nadnarwianka Pułtusk - MKS Ciechanów 2:3 (2:0)
Bramki: Salamon 25, Nnamani 40 - M. Matusiak 50, Tomczak 67 (k), Sańko 80

Nadnarwianka: Boligłowa - Ostrowski, Bobowski, Salwin, Jagielski - Chimkowski, Baranowski, Zalewski, Nnamani - Salamon, Rembiejewski

MKS: R. Olszewski - Janakakos (46 Michalak), Sosnowski, Żebrowski, R. Matusiak - Wróblewski (87 Żbikowski), Dębkowski (46 M. Matusiak) Tosik, Tomczak, H. Matusiak (46 Sańko) - K. Olszewski (68 Bonisławski)

4. kolejka (4-5 września): Nadnarwianka - MKS Ciechanów 2:3, GKS Strzegowo - Ostrovia Ostrów Maz. 1:1, Iskra Krasne - Kryształ Glinojeck 1:1, PAF Płońsk - Korona Szydłowo 1:0, Sona Nowe Miasto - Konopianka Konopki 2:2, Kurpik Kadzidło - Rzekunianka Rzekuń 1:4