Jechał wężykiem
Mimo apeli policjantów zdarzają się jednak rowerzyści, którzy w dalszym ciągu mają za nic obowiązujące przepisy i wsiadają na rower pod wpływem alkoholu.
Takim nieodpowiedzialnym zachowaniem wykazał się 44-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego, zatrzymany w niedzielę (19 grudnia br.) do kontroli drogowej w Strzegocinie przez policjantów z Posterunku Policji w Świerczach. Tor jazdy cyklisty ewidentnie wskazywał, że jest pijany. Przypuszczenie to potwierdziło się, 44-latek w swoim organizmie miał blisko 2 promile alkoholu. Teraz o dalszym losie nieodpowiedzialnego mężczyzny zadecyduje sąd.
Komentarze obsługiwane przez CComment