Kolędowanie przed ratuszem, jeszcze w lutym
Wieczorem, 2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, czyli Matki Bożej Gromnicznej, pułtuszczanie spotkali się na rynku, przed ratuszem, by śpiewać kolędy.
Wydarzenie zorganizował Klub Inteligencji Katolickiej Ziemi Pułtuskiej. Jego członkowie przybyli na rynek po mszy św.
– To ostatnie w tym roku liturgicznym śpiewanie kolęd. Mimo ciemności, chłodu i deszczu wzięło w nim udział około dwudziestu osób – mówi prezes Wojciech Zrayko.
W naszym kraju, zgodnie z katolicką tradycją, kolędy śpiewa się od nocnej mszy zwanej pasterką przez okres świąt Bożego Narodzenia, święto Trzech Króli aż do 2 lutego. Wówczas Kościół wspomina ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni (dawniej święto oczyszczenia NMP). Potocznie dzień ten bywa nazywany Matki Bożej Gromnicznej (od święconych wtedy świec – gromnic). Do tego dnia śpiewany kolędy i pastorałki, a w naszych domach i kościołach zachowujemy świąteczny, bożonarodzeniowy wystrój.
– Misją katolików świeckich jest wychodzenie z kościoła i uświęcanie świata. To było przyczyną wyboru miejsca publicznego – rynku, zamiast na przykład salek katechetycznych – podkreśla Wojciech Zrayko. Zapowiada: – Chcemy inicjować inne przedsięwzięcia religijne o charakterze świeckim, praktykowane niegdyś w tradycji ludowej, jak pielgrzymki lokalne czy nabożeństwa majowe.
W wydarzeniu wzięli udział m.in. Patrycja Kazimierczak, sekretarz miasta Pułtusk, reprezentująca burmistrza Wojciecha Gregorczyka, ks. Łukasz Turbak, reprezentujący proboszcza parafii św. Mateusza, ks. kan. Jarosława Arbata oraz radny Sławomir Krysiak, przedstawiciel Akcji Katolickiej.
Cały artykuł w TC nr 7 z 13.02.
Komentarze obsługiwane przez CComment