Nie żyje Aneta Szymańska
W poniedziałek 6 stycznia zmarła w szpitalu w Wieliszewie Aneta Szymańska, prezes Pułtuskiego Stowarzyszenia Dialogu Most, wieloletnia pracownica Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Pułtusku, przedsiębiorca, bohaterka artykułów na łamach TC. Miała 50 lat.
Jej śmierć poruszyła wiele osób – wspomina ją Izabela Koba - (…) Miała pułtusko-ciechanowskie korzenie i, choć Ciechanów darzyła sympatią, wybrała miasto urodzenia. (…) Od 2015 r. interesowała się losami pułtuskich Żydów (…) W grudniu 2017 r. założyła Pułtuskie Stowarzyszenie Dialogu Most, którego celem jest ochrona i promocja wielokulturowej tradycji Ziemi Pułtuskiej, a nazwa symbolizuje łączenie. Jej działalność polegała na upamiętnianiu wydarzeń związanych z historią Żydów pułtuskich, w tym ich deportacji przez most na Narwi we wrześniu 1939 r., opiece nad ich potomkami, edukacji dzieci i młodzieży. (…) Została wyróżniona odznaczeniem „Chroniąc pamięć”, nadawanym Polakom zaangażowanym w zachowanie dziedzictwa polskich Żydów i dialog polsko-żydowski; odebrała je w czerwcu 2018 r. w Krakowie. (…) W 2019 r. Aneta Szymańska poznała Gila Steina z Tel Awiwu, syna pułtuszczanki żydowskiego pochodzenia. Mimo różnic połączyły ich: miłość i miejsce, opowieść, stowarzyszenie, tradycja, choć nie w tej kolejności. W kwietniu 2019 r. w Domu Polonii, podczas urodzin Anety, para zaręczyła się i od tego czasu wspólnie budowała most między światami: współczesnym i minionym, Polską i Izraelem. (...) Podczas trwającej ponad rok choroby, mimo bólu, trudnego leczenia onkologicznego i jego skutków ubocznych, chwil słabości i zwątpienia, starała się cieszyć życiem, obecnością bliskich, snuła marzenia i plany. (…) 2 kwietnia świętowałaby urodziny. Pozostawiła dzieci: Polę i Franka, narzeczonego Gila, rodziców, siostrę i brata z rodzinami, przyjaciół i znajomych. Jej śmierć wydaje się wszystkim niewiarygodna. Już Anety wielu z nas brakuje.
Cała treść wspomnienia w najbliższym numerze TC
Komentarze obsługiwane przez CComment