Nie samochodem, a ciągnikiem podróżował 2 listopada 45-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego. Stracił nad pojazdem panowanie i zatrzymał się w rowie. Do zdarzenia doszło w Sulnikowie (gm. Gzy).

Gdy na miejsce dotarli policjanci z posterunku w Świerczach, zobaczyli ciągnik, ale nigdzie nie było kierowcy. Rozpoczęli sprawdzanie terenu. Po kilku minutach poszukiwań, odnaleźli kierowcę na sąsiedniej posesji. Mężczyzna uciekł, bo chciał uniknąć odpowiedzialności karnej.

- Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się też, że 45-letni mieszkaniec powiatu pułtuskiego posiada aktualny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi - powiedziała sierż. Renata Soból, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pułtusku.

Mężczyzna usłyszał już zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje sąd. Za takie przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Całość w TC nr 45