Zderzenie samochodów w Kleszewie
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło w Kleszewie k. Pułtuska 2 kwietnia. Pięć osób zostało przewiezionych do szpitala. Okoliczności i przyczyny zdarzenia ustala pułtuska policja.
Jadący pojazdem ciężarowym około godziny 16 w niedzielę, 2 kwietnia 31-letni obywatel Turcji nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu oplem astrą mężczyźnie. Na skrzyżowaniu doszło do zderzenia obu samochodów. Oplem podróżowała pięcioosobowa rodzina pochodząca z Ukrainy. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło pięć osób, w tym troje dzieci.
- Brak umiejętności, nieodpowiedzialność kierowcy, nieznajomość przepisów ruchu drogowego i zmienne warunki pogodowe - te czynniki mogły mieć wpływ na to, że doszło do tego groźnego zdarzenia drogowego w Kleszewie - poinformowała sierż. Renata Soból z KPP w Pułtusku.
Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia ustala pułtuska policja.
- Największy problem z nieustąpieniem pierwszeństwa przejazdu występuje na skrzyżowaniach. Kierowcy często na skutek stresu, nie dostrzegają nieoznakowanych skrzyżowań równorzędnych, źle ustalają kolejność przejazdu na skrzyżowaniach, czy też nie potrafią dostosować swojego zachowania do dynamicznie zmieniającej się sytuacji na drodze - tłumaczy sierż. Renata Soból. - Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany: zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Wymienionego przepisu nie stosuje się do pojazdu szynowego, który ma pierwszeństwo w stosunku do innych pojazdów, bez względu na to, z której strony nadjeżdża. Kierującemu pojazdem zabrania się wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy.
Więcej w TC
Komentarze obsługiwane przez CComment