Policja otrzymała zgłoszenie o kłótni między partnerami. Kiedy funkcjonariusze dojechali na miejsce zastali tylko kobietę. W trakcie czynności na podwórko wjechał z impetem samochód, kierowany przez awanturnika.

Do interwencji doszło w ubiegły piątek (19 lipca) na terenie pow. żuromińskiego. Kiedy wjeżdżający na podwórko "dżentelmen" zauważył funkcjonariuszy zdębiał, po czym szybko opuścił samochód i zaczął uciekać pieszo. Policjanci, zdziwieni zachowaniem mężczyzny, ruszyli za nim w pościg. Udało się go ująć po kilkudziesięciu metrach. Wówczas okazało się, że 32-letni mieszkaniec pow. mławskiego miał trzy powody do ucieczki, a awantura domowa była najmniejszym z jego problemów. Jak już wspomnieliśmy, mężczyzna przyjechał na miejsce samochodem, chociaż miał niemal 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Przy okazji wyszło także na jaw, iż posiada dwa dożywotnie zakazy prowadzenia pojazdów wydane przez sądy w Mławie i Płońsku. 

W związku ze swoim zachowaniem ponownie stanie przed sądem. Tym razem grozi mu 5 lat pozbawienia wolności.