Mężczyzna zmarł z wychłodzenia. Odnaleziono go po ponad dobie, na polu
Mieszkaniec gminy Lubowidz wyjechał rano z domu, aby przeprowadzić prace polowe. Nie wrócił do domu. Następnego dnia na poszukiwania wyruszyła rodzina. Odnaleźli 41-latka na polu. Niestety już nie żył.
Mężczyzna wyjechał do pracy na polu w sobotę (1 grudnia) rano. Po ponad dobie od tego momentu, tj. w niedzielę (2 grudnia) około godz. 11, żuromińska policja otrzymała zgłoszenie od rodziny 41-latka, która poinformowała o tragicznym odkryciu. Jak ustaliliśmy, matka i szwagier mieszkańca Mleczówki, zaniepokojeni długą nieobecnością i brakiem kontaktu z mężczyzną, pojechali go szukać w miejscu ostatniego pobytu, o którym wiedzieli. Na polu zobaczyli ciągnik. W pobliżu, na ziemi odkryli ciało bliskiego. Lekarz wstępnie poinformował, że śmierć nastąpiła na skutek wychłodzenia organizmu, ale najprawdopodobniej mężczyzna musiał wcześniej z jakiegoś powodu nagle stracić przytomność. Wykluczono udział osób trzecich.
Komentarze obsługiwane przez CComment