Zderzenie w Żurominie. Dwie osoby poszkodowane
Na skrzyżowaniu ulic Wyzwolenia i Lidzbarskiej (znanym z licznych wypadków) doszło do bardzo poważnego zderzenia ciężarówki i busa. Kierowcy obu pojazdów zostali przetransportowani do szpitala.
W piątek, 28 lipca br., o świcie (godz. 4:20) mieszkańców osiedla na ul. Wyzwolenia obudził potężny huk. Na cieszącym się złą sławą skrzyżowaniu znowu doszło do wypadku. Tym razem zderzenia dwóch pojazdów: ciężarówki transportującej zboże oraz busa przewożącego pieczywo.
- Kierowcy trafili do szpitala, na razie nie mamy informacji o ich stanie. Przewracając się ciężarówka uszkodziła znaki pionowe, sygnalizację świetlną, dwa samochody osobowe zaparkowane pod blokiem oraz róg budynku. Ruch w tym miejscu odbywa się wahadłowo. Utrudnienia potrwają jeszcze kilka godzin - informuje Tomasz Łopiński, oficer prasowy KPP w Żurominie.
Jak udało się nam ustalić, na skrzyżowaniu, pomimo tylu wypadków, wciąż nie ma monitoringu, a świadkiem zdarzenia o tak wczesnej porze była tylko jedna osoba. W związku z tym na oficjalną informację dotyczącą okoliczności zdarzenia trzeba jeszcze poczekać.
Kierowca busa marki fiat przebywa nadal w szpitalu w Żurominie. Jego stan jest stabilny. Natomiast kierowca ciężarówki marki mercedes opuścił już lecznicę. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
[Aktualizacja]
W trakcie czynności okazało się, że w ciężarówce znajdował się wideorejestrator, który rozwiał wszelkie wątpliwości. Do wypadku doprowadził 54-letni kierowca busa, mieszkaniec pow. żuromińskiego, który zignorował znak STOP i uderzył w przód jadącego prawidłowo samochodu ciężarowego, kierowanego przez 49-letniego mieszkańca pow. rypińskiego, doprowadzając do wywrócenia pojazdu.
fot. OSP Poniatowo
Komentarze obsługiwane przez CComment