

Ciechanowska prokuratura zakończyła postępowanie w sprawie podejrzenia pobicia 51-letniej podopiecznej Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Kruczej przez jednego z opiekunów. Przyczyną agresji ze strony pracownika DPS miało być "zbyt głośne zachowanie kobiety".
Sprawa wyszła na światło dzienne w październiku ubiegłego roku, poinformowała o niej matka poszkodowanej pensjonariuszki. Opiekun 51-latki miał przewrócić ją na łóżko i okładać pięściami. Przyczyna? Głośnie zachowanie kobiety. Poszkodowana miała siniaki na twarzy i ramionach, bolały ją też żebra. Na miejsce została wezwana policja, która zawiadomiła pogotowie.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, 55-letni opiekun postawiony został w stan oskarżenia z artykułu 157 par. 2 kodeksu karnego – „kto powoduje naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwający nie dłużej niż 7 dni, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”.
Jak informuje prokurator rejonowy Przemysław Bońkowski, mężczyzna w przeszłości był kilkukrotnie karany. 55-latek nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
Komentarze obsługiwane przez CComment