ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Choinka podarowana, choinka oprotestowana

Jeden po drugim odpalają się przedświąteczne jarmarki. Miałem okazję uczestniczyć w jednym z najbardziej sławnych, na Trafalgar Square w Londynie. Na wprost Galerii Narodowej, w cieniu pomnika admirała Nelsona i w towarzystwie dwóch olbrzymich lwów na cokołach ustawiono dziesiątki kolorowych, oświetlonych kramów, domków i szopek. A wszystko działo się to już… 9 listopada. Wiadomo, kto pierwszy, ten więcej zarobi. 

Dało się też od razu zauważyć, że zaraz po otwarciu kiermaszu największe oblężenie przeżywają nie stoiska z zabawkami i ozdobami świątecznymi, ale garkuchnie, kotły i patelnie… A na nich, jak to w Londynie, mieszają się potrawy z całego świata. Kuchnie wschodnie, egzotyczne, włoska, grecka, niemiecka... Polska reprezentowana była skromnie, tylko przez „znany polski przysmak świąteczny” - Krakauer Wurst. Na dodatek kiełbasa spod Wawelu smażyła się na grillu... kuchni niemieckiej. No, żeby tak sprofanować polski przysmak..!? 
Zostawmy jednak wielkie przedświąteczne żarcie, przejdźmy do symboli bardziej estetycznych.

Na razie większość kiermaszów, nie tylko tego londyńskiego, odbywa się bez najważniejszego symbolu Bożego Narodzenia– choinki. Organizatorzy uważają, że samo wycinanie drzewka bożonarodzeniowego, jego transport, ustawianie w pryncypalnym miejscu i wreszcie zapalenie świateł na gałęziach ma w sobie magię, na którą trzeba trochę poczekać, celebrować. 

I wiadomo, że najbardziej cieszy choinka… podarowana. Taka jak norweski świerk w Londynie i włoska jodła w Watykanie.

Największa  choinka w Londynie pojawia się co roku w pierwszy czwartek grudnia (w tym roku będzie to 7 grudnia, o 17.30), na Trafalgar Square. A jest darem rządu Norwegii dla Londyńczyków. Ta tradycja ma już prawie 80 lat i nawiązuje do faktu, że podczas drugiej wojny światowej Wielka Brytania była najbliższym sojusznikiem Norwegii. Król i rząd tego kraju, gdy ich kraj był okupowany przez Niemców schronili się w Londynie. I to właśnie w Anglii zorganizowano większość norweskiego ruchu oporu. 

Choinka, która wycinana jest w lasach w okolicach Oslo jest corocznym, wyrazem wdzięczności. Wiadomo, że w tym roku przesyłka ma około 30 metrów wysokości i waży ok. 4 ton. Najpierw przypłynie statkiem, a potem przywieziona zostanie na długiej platformie. Ustawianie świerka na Trafalgar Square oraz zapalanie świateł co roku gromadzi tłumy londyńczyków i turystów. Póki co, przeciwko tej tradycji nie protestują ani Norwegowie, ani Brytyjczycy. 

Druga sławna choinka, też prezent bożonarodzeniowy, co roku zdobi Plac Świętego Piotra w Watykanie. Po raz pierwszy otrzymał ją papież Jan Paweł II w 1981 roku, potem obdarowywany był Benedykt XVI, a obecnie Franciszek I. Jodła lub świerk pochodzi z różnych prowincji Włoch, ale również z innych krajów europejskich. Dwa razy świerki przywieziono z Polski. Raz ścięto go w okolicach Zakopanego, drugi raz (2017 r.) w Puszczy Romnickiej.
Jednak od pewnego czasu ta tradycja stała się przedmiotem gorącej (dla niektórych  - gorszącej) debaty publicznej. Prym wiodą ekolodzy, którzy uważnie przyglądają się wytypowanym wcześniej okazom i protestują przeciwko niszczeniu środowiska. W tym roku dotyczyło to 200-letniej, 30-metrowej jodły czerwonej, zwanej „Zielonym Olbrzymem” z doliny jeziora Ledro, w alpejskiej prowincji Trydent. Protest przeciwko jej wycinaniu podpisało w internecie ponad 53 tys. osób, organizowano nocne czuwanie przy drzewie. Włoscy ekolodzy, zwrócili się z otwartym listem do papieża Franciszka aby nie przyjmował prezentu, argumentowali, że wycinka tak starego i majestatycznego drzewa stoi w sprzeczności z deklarowaną przez Kościół troską o środowisko naturalne i walką ze zmianami klimatycznymi. 

Gubernatorat Państwa Watykańskiego oświadczył w odpowiedzi, że wybór tego drzewa był podyktowany nie tylko walorami estetycznymi, ale „był także odpowiedzialny z ekologicznego punktu widzenia". Jodła ta, zapewnił Watykan, pochodzi z terenów przeznaczonych pod wycinkę w celu zapewnienia „prawidłowej uprawy lasu".

Ostatecznie „Zielonym Olbrzym” został ścięty w ub. tygodniu w nocy ze środy na czwartek (w spokojnej atmosferze) i przewieziony do Watykanu. Tradycyjna ceremonia rozświetlenia choinki na Placu Świętego Piotra odbędzie się, podobnie jak w Londynie, 7 grudnia wieczorem.

Choinka podarowana, choinka oprotestowana…

Komentarze obsługiwane przez CComment