W naszych lasach, w zdecydowanej większości iglastych i żywicznych, jest bardzo sucho. Strażacy i leśnicy apelują o rozwagę. W miniony weekend doszło do pożaru ściółki w Chrzczonach (gm. Rzewnie).

Z pożarem walczyło 5 zastępów straży: 2 jednostki z KP PSP w Makowie Mazowieckim, OSP Orłowo, OSP Rzewnie oraz OSP Różan. Ogień udało się stosunkowo szybko opanować, spłonęło pół hektara podszytu. Na szczęście płomienie nie zdążyły sięgnąć koron drzew. Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia. To pierwszy pożar na terenie Nadleśnictwa Pułtusk w tym roku. W ubiegłym nie odnotowano żadnego. 

- W poniedziałek (5 czerwca br.) pierwszy raz wilgotność ściółki na terenie naszego nadleśnictwa spadła poniżej 10 procent - osiągnęła wilgotność na poziomie 9,8 procent, a więc niewiele poniżej tego pułapu. Jeśli warunki atmosferyczne się nie zmienią, a wilgotność ściółki pozostanie na poziomie poniżej 10 procent przez kolejne cztery dni, w piątek (9 czerwca br.) zostanie wprowadzony zakaz wstępu do lasów na terenie Nadleśnictwa Pułtusk - wyjaśnia Krzysztof Rylski, inżynier nadzoru Nadleśnictwa Pułtusk, po czym dodaje - Posiadamy od kilku lat nowoczesny system ostrzegania przed pożarami. Lasy monitorowane są przez całą dobę za pomocą kamer, zaś system wykrywa i natychmiast informuje o oznakach ewentualnego rozwinięcia się pożaru. 

W jaki sposób dochodzi do pożarów lasów? Najczęściej jest to nieodpowiedzialne wyrzucanie niedopałków papierosów przez szybę w samochodzie, ale także wjazd samochodem do lasu przy suszy, jaka obecnie panuje. Zetknięcie rozgrzanego wydechu z wysuszoną ściółką także może doprowadzić do pożaru. 

Aktualne zagrożenie pożarowe w lasach można obserwować na mapie Instytutu Badawczego LP. Jeśli przez 5 dni z rzędu wilgotność ściółki utrzymuje się na poziomie poniżej 10 procent wprowadzany jest zakaz wstępu do lasów. Sucho jest także w innych nadleśnictwach m.in. północnego Mazowsza. O wprowadzeniu zakazów będziemy informować.