Pijany kierowca próbował wręczyć policjantowi łapówkę. Teraz grozi mu 10 lat więzienia
Mieszkaniec pow. makowskiego jechał pod prąd osobówką i zderzył się z innym samochodem. Pijanego 53-latka zatrzymali podróżni. Kiedy na miejsce przyjechała policja, sprawca próbował interweniującym wręczyć łapówkę...
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (27 lutego br.) wieczorem. Makowska policja otrzymała zgłoszenie dotyczące kolizji drogowej z udziałem nietrzeźwego kierującego w Makowie Maz. na ul. Mazowieckiej. Jak ustalili będący na miejscu policjanci, 53-letni kierujący volvo nie zastosował się do znaku i wjechał pod prąd zderzając się z jadącą z naprzeciwka skodą. Kierujący skodą oraz jego pasażer zorientowali się, że kierowca volvo jest nietrzeźwy, dlatego zabrali mu klucze od auta i uniemożliwili dalszą jazdę.
Kiedy na miejsce przyjechał parol policji okazało się, że kierowca volvo ma 2,5 promila alkoholu w organizmie i na dodatek posiada sądowy zakaz kierowania pojazdami. 53-latek chcąc uniknąć odpowiedzialności próbował przekupić policjantów, by odstąpili od czynności. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Usłyszał zarzuty za kierowanie w stanie nietrzeźwości, niestosowanie się do sądowego zakazu kierowania pojazdami oraz obietnicę wręczenia korzyści majątkowej funkcjonariuszowi publicznemu. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze obsługiwane przez CComment