Czy wiecie, że strażacy od lat cieszą się największym zaufaniem społecznym wśród wszystkich zawodów w Polsce? Ich praca polega na niesieniu bezinteresownej pomocy i rodacy to doceniają. Po wielu latach właśnie takiej pracy na rzecz mieszkańców z KP PSP w Makowie Mazowieckim odeszli na zasłużone emerytury dwaj strażacy.

Są wszędzie tam, gdzie ludzie potrzebują pomocy. Jeżdżą do wypadków drogowych, pożarów, ale też wypompowywania wody z zalanych domów, umacniania wałów przeciwpowodziowych, wypalania śmieci, czy usunięcia gniazd owadów błonkoskrzydłych. Gdy wszystkie karetki są zajęte jadą z pierwszą pomocą. I zawodowcy, i druhowie OSP. Pomagają także obywatelem innych państw, którzy dotknięci zostali katastrofami.

Strażacy pokazują, że zaufania nie zdobywa się PR-em, a pracą na rzecz innych.

W ubiegły piątek (19 stycznia) w Komendzie Powiatowej PSP w Makowie Mazowieckim odbyło się uroczyste pożegnanie ze służbą odchodzących na zaopatrzenie emerytalne: st. asp. Macieja Lustyka, który odszedł ze stanowiska Zastępcy Dowódcy Zmiany III oraz st. ogn. Krzysztofa Kobylińskiego który służbę zakończył jako Starszy Operator Sprzętu Specjalnego na zmianie III.

- Komendant Powiatowy PSP w Makowie Mazowieckim bryg. Cezary Pałubiński oraz koledzy z JRG i Komendy Powiatowej PSP w Makowie Mazowieckim podziękowali odchodzącym na zaopatrzenie emerytalne kolegom za wzorową i nienaganną służbę oraz życzyli zdrowia i wszelkiej pomyślności w życiu osobisty - relacjonuje Bartosz Kołodziejski, oficer prasowy KP PSP w Makowie Mazowieckim.

Mieszkańcy w mediach społecznościowych złożyli strażakom-emerytom gratulacje i podziękowania za wieloletnią służbę.