Kierujący volkswagenem  w pobliżu jednego z mławskich osiedli uderzył w betonowy murek, po czym wjechał na parking. Widział to przypadkowy świadek, który zawiadomił policję. Zaraz potem  patrol zatrzymał kierowcę tego samochodu. 

Był to 29-letni mławianin. Wychodząc z auta, z trudem utrzymywał się na nogach. Jak się okazało, w organizmie miał 2,9 prom. alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu wysoka grzywna i kara pozbawienia wolności na dwóch lat.  

- Bezpieczeństwo na drodze zależy od każdego z nas, dlatego tak ważna jest społeczna reakcja, gdy widzimy nietrzeźwego kierowcę. Wystarczy zadzwonić pod bezpłatny, alarmowy numer 112 lub powiadomić najbliższy patrol policji - przypomina asp. szt. Anna Pawłowska z KPP.