Baboszewo chce być miastem
Urząd Gminy w Baboszewie podsumował wyniki konsultacji społecznych w sprawie nadania statusu miasta miejscowości Baboszewo. Ponad 60 procent głosujących jest za tym, żeby tak się stało. Wójt liczy na korzyści z tym związane, ale ostateczną decyzję w tej sprawie podejmie Rada Ministrów.
W głosowaniu udział wzięło 1030 osób, czyli mniej więcej co szósty uprawniony. Zdaniem wójta Bogdana Pietruszewskiego, to i tak przyzwoity wynik, zważywszy że część mieszkańców choruje na koronawirusa lub objęci są kwarantanną, a niektórzy, zwłaszcza starsi, ograniczają kontakty i wychodzą z domu tylko w pilniejszych sprawach. Choć można było głosować przez internet, to wciąż nie wszyscy posiadają do niego dostęp.
- Nie spodziewaliśmy się, że mimo niesprzyjających warunków, tak dużo osób zagłosuje. Choć konsultacje teoretycznie nie są wiążące, rada gminy na pewno weźmie je pod uwagę. Dobrze się stało, że udało nam się przeprowadzić to głosowanie. Mamy jasny obraz, czego oczekują mieszkańcy w sprawie nadania Baboszewu praw miejskich. Zdecydowana większość jest za tym, żebyśmy wystąpili ze stosownym wnioskiem do organów państwowych - przekonuje wójt.
- Konsultacje społeczne to szeroko pojęta kampania informacyjna zakończona głosowaniem mieszkańców. A tu dostaliśmy karty do głosowania bez słowa informacji, jakie mogą być korzyści, straty, nowe możliwości wynikające ze zmiany Baboszewa na miasto - komentuje jedna z mieszkanek. Jej zdaniem głosowanie w tej kwestii powinno być tajne.
Ktoś inny zwraca uwagę, że Sochocin był miastem, więc dobrze że odzyskał utracony status. Baboszewo zaś to osada, czyli większa wieś. Zastanawia się po co miejscowość ta stara się o nadanie praw miejskich.
Przyjrzyjmy się, jak szczegółowo wyglądały wyniki głosowania. Za nadaniem Baboszewu statusu miasta głosowało 623 osób, co stanowi 60,49% wszystkich głosujących. Przeciwko temu pomysłowi głosowało 355 osób, co stanowi 34,47% wszystkich głosujących. Wstrzymało się 40 osób, co stanowi 3,88% wszystkich głosujących. Oddano 12 nieważnych głosów, co stanowi zaledwie 1,16%.
Po co Baboszewo chce być miastem?
Oprócz względów prestiżowych miasto ma większe szanse na pozyskanie inwestorów niż wieś, choćby dlatego, że uzyskanie praw miejskich to sygnał, że coś pozytywnego wydarzyło się w tej miejscowości, że zaczyna się ona rozwijać. Inną ważną sprawą jest możliwość pozyskiwania funduszy z Unii Europejskiej, która specjalną pulę pieniędzy przeznacza właśnie dla miast. Jednocześnie gmina ta nadal będzie mogła korzystać z funduszy wiejskich, bo takie tereny także posiada. Mieszkańcy Baboszewa nie muszą obawiać się wymiany dokumentów, a jak pokazuje przykład Sochocina - podwyżki podatku także niekoniecznie muszą od razu wchodzić w grę.
Wójt zapowiada, że 26 marca przedstawi wyniki konsultacji na posiedzeniu rady gminy. Jeśli rada zatwierdzi stanowisko, to do końca marca br wojewoda mazowiecki otrzyma stosowny wniosek, który ostatecznie trafi do Rady Ministrów. Zwyczajowo ma kilka miesięcy na podjęcie decyzji. Jeśli przychyli się do wniosku władz Baboszewa, od 1 stycznia 2022 roku miejscowość ta będzie miastem.
Wójt podkreśla, że pierwsze wzmianki o tej miejscowości pochodzą z połowy XIII wieku. Informują m.in. o istnieniu kaplicy, a te budowano jedynie w większych osadach.
Współczesne Baboszewo, zdaniem Bogdana Pietruszewskiego spełnia wymogi, jakie stawiane są miastom. Dotyczą one tego, żeby liczba ludności przekraczała co najmniej 2 tysiące mieszkańców; ponad 65 procent z nich powinna czerpać dochody spoza rolnictwa, a także osada musi posiadać odpowiednią infrastrukturę m.in. wodociągi, kanalizację, budynki wielorodzinne. Wójt przekonuje, że władze gminy starały się informować, jakie będą korzyści z nadania praw miejskich, ale zapewne nie wszyscy mieli okazję się z tym zapoznać. Ubolewa, że z powodu pandemii nie było możliwe zorganizowanie bezpośrednich spotkań z mieszkańcami.
Komentarze obsługiwane przez CComment