Wczoraj, w nocy z 3 na 4 kwietnia, dwaj mężczyźni – 42-latek z powiatu nowodworskiego i 44-latek z powiatu płońskiego – dopuścili się kradzieży samochodu spod Modlina-Twierdzy. W ciągu kilku godzin udało się ich jednak odnaleźć i zatrzymać, w ramach wspólnej akcji policjantów z komendy w Płońsku i z Nowego Dworu.

Kradzież auta to nie jedyny zarzut, który usłyszeli sprawcy. Wcześniej, tej samej nocy, włamali się do trzech samochodów, z których zabrali paliwo. Czwarty samochód, Mercedesa, ukradli. Zdarzenie zgłosił właściciel.

Policjantom badającym sprawę udało się ustalić, że sprawcy pojechali skradzionym autem na stację benzynową, z której ukradli paliwo. Po zapoznaniu się z zapisami z monitoringu okazało się, że przestępcy są dobrze znani lokalnym władzom. Zapis pozwolił również ustalić, w jakim kierunku udali się sprawcy.

Zatrzymani zostali przez patrol policyjny z komendy powiatowej w Płońsku. Kierujący skradzionym mercedesem 44-latek miał 2,6 promila alkoholu we krwi i cofnięte pozwolenie na kierowanie pojazdami mechanicznymi.

- Mundurowi ustalili, że 42- latek z powiatu nowodworskiego i 44- latek z powiatu płońskiego wspólnie i w porozumieniu dokonali najpierw kradzieży z włamaniem w Modlinie-Twierdzy, następnie kradzieży mercedesa oraz kradzieży paliwa na stacji w Zakroczymiu. Dodatkowo 44- latek usłyszał jeszcze zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego, znajdując się w stanie nietrzeźwości. Policjanci z płońskiej jednostki ustalili także, że 44- latek wcześniej dopuścił się kradzieży sklepowej na kwotę blisko 1500 zł. Nowodworscy śledczy przedstawili mu kolejny zarzut kradzieży sklepowej, tym razem w Zakroczymiu na kwotę prawie 1500 zł. Za to również poniesie surowe konsekwencje – informuje podkomisarz Joanna Wielocha z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.