Nie wiadomo, kto będzie zarządzał Publiczną Szkołą Podstawową nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi im. Tadeusza Kościuszki, zwaną Trójką lub Trójeczką, w Pułtusku.

Konkurs w celu wyłonienia kandydata na stanowisko dyrektora Trójki został ogłoszony przez burmistrza Wojciecha Gregorczyka jego zarządzeniem z 10 maja w związku z kończącą się, pięcioletnią kadencją obecnej dyrektor Doroty Karzulewskiej. 

- W wyniku przeprowadzonego 12 czerwca 2023 r. postępowania konkursowego na stanowisko dyrektora Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 z Oddziałami Integracyjnymi im. Tadeusza Kościuszki w Pułtusku nie wyłoniono kandydata na dyrektora - poinformował burmistrz.

Konkurs ma formę rozmowy z zaproszonymi na nią kandydatami, podczas której dokonywana jest merytoryczna ocena, a następnie odbywa się głosowanie tajne w celu wyłonienia kandydata (jeden głos na jedną osobę). Skoro konkurs nie został rozstrzygnięty, jak ubiegłoroczny w Jedynce, oznacza to, że żadne z dwojga kandydatów nie uzyskało bezwzględnej większości głosów obecnych na posiedzeniu członków komisji (kto był w komisji - w artykule). 

Żadna z biorących udział w konkursie osób, jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, nie jest nauczycielem w miejsko-wiejskiej gminie Pułtusk. 

Do konkursu nie przystąpił nikt z grona pedagogicznego Publicznej Szkoły Podstawowej nr 3 im. T. Kościuszki, co dla wielu pułtuszczan jest zaskoczeniem. Wśród kadry znalazłyby się osoby, które spełniają wymagania formalne oraz posiadają cechy predestynujące je do zarządzania oświatą. Z drugiej strony obserwatorzy sceny oświatowej pamiętają wydarzenia sprzed pięciu lat, które mogły zniechęcić kadrę Trójki do stawania w konkursowe szranki. Co się wówczas wydarzyło przypominamy na łamach. 

Prawo oświatowe mówi: "Jeżeli do konkursu nie zgłosi się żaden kandydat albo w wyniku konkursu nie wyłoniono kandydata, organ prowadzący powierza to stanowisko ustalonemu, w porozumieniu z organem sprawującym nadzór pedagogiczny, kandydatowi, po zasięgnięciu opinii rady szkoły lub placówki i rady pedagogicznej". Dalej czytamy: "Do czasu powierzenia stanowiska dyrektora (…) organ prowadzący może powierzyć pełnienie obowiązków dyrektora szkoły wicedyrektorowi, a w szkołach, w których nie ma wicedyrektora, nauczycielowi tej szkoły, jednak nie dłużej niż na okres 10 miesięcy. 

Teraz od burmistrza zależy, czy ponownie ogłosi konkurs, czy też wyznaczy kogoś na stanowisko dyrektora.

Cały artykuł w TC nr 27 z 4 lipca