Młodzi pułtuszczanie odpowiedzą przed sądem za swoje czyny. 18-latek znieważył wulgarnymi słowami interweniujących policjantów. Natomiast towarzysząca mu 17-latka znajdowała się pod wpływem alkoholu.

Nastoletnia para przebywała w rejonie ul. A. Mickiewicza w Pułtusku. Na miejsce przyjechali policjanci, interweniujący z powodu zakłócania ładu i porządku publicznego. Ich przyjazd stał się początkiem serii zdarzeń.

- Za naruszenie przepisów kodeksu wykroczeń na 18-letniego mieszkańca powiatu pułtuskiego nałożony został mandat karny w wysokości 500 zł – poinformowała kom. Milena Kopczyńska, oficer prasowa KPP w Pułtusku.

Młody mężczyzna nie był sam, towarzyszyła mu 17-latka, która okazała się nietrzeźwa. Ze względu na jej wiek i stan, w jakim się znajdowała, policjanci podjęli decyzję o przewiezieniu jej do komendy, skąd mieli ją odebrać rodzice. To nie spodobało się jej adoratorowi. 18-latek był agresywny, zaczął wyzywać policjantów, używając wobec nich wulgarnych słów. Nie reagował na polecenia, by zachował się zgodnie z prawem, i dalej atakował słownie policjantów. Z tego powodu został również zatrzymany. Do zdarzeń doszło w drugiej połowie marca.

– Nieletnia została odebrana przez opiekunów, a awanturnik oczekiwał w policyjnym areszcie na dalsze czynności i przesłuchanie przez policjantów pionu kryminalnego. Usłyszał zarzut z art. 226 kk, zgodnie z którym podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku – przedstawiła ciąg dalszy tej historii oficer prasowa.

Zachowanie młodzieży poddane zostanie ocenie sądu.

Więcej w TC