Po ostatniej akcji policjantów z Radomia w związku z nielegalnym obrotem fentanylem w Prokuraturze Rejonowej w Mławie przedstawiono zarzuty czterem osobom, w tym Jarosławowi D. ps. "Duch". Nikt jednak nie ma zamiaru spocząć na laurach. 

Przypomnijmy, że policjanci zatrzymali w ubiegły wtorek (25 czerwca) łącznie pięć osób, ale jedna z nich otrzymała status świadka. Czterem pozostałym, 55-latkowi z Żuromina, 36-latce z Żuromina, 52-latkowi z Puław i 53-latce z powiatu hrubieszowskiego, prokuratura postawiła zarzuty związane z udostępnianiem opioidu i nielegalnego obrotu nim. Słynnemu "Duchowi" grozi 12 lat pozbawienia wolności. 

- Czynności wykonano także u innej mieszkanki Żuromina, kóra została przesłuchana w charakterze świadka. Ze wstępnych ustaleń wynika, że osoby te wypracowały pewien system współpracy i czerpały korzyści z nielegalnej sprzedaży fentanylu - poinformowała Katarzyna Kucharska, oficer prasowa KWP w Radomiu. 

Prokurator Rejonowy w Mławie Marcin Bagiński potwierdza w rozmowie z nami, że to jeszcze nie koniec tej głośnej sprawy.

- Sprawa wciąż jest rozwojowa. Niewykluczone są dalsze zatrzymania, a także rozszerzenie podmiotowe - wskazuje tajemniczo prokurator. 

Obrót groźną substancją to jeden z wątków śledztwa, kolejnym jest jej pozyskiwanie. Przypomnijmy, że policjanci z Radomia zabezpieczyli 330 opakowań plastrów z fentanylem, z których można uzyskać ponad 4,7 tys. porcji opioidu. Jaki jest cel mławskiej prokuratury?

- Chcemy zatrzymać wszystkie osoby uczestniczące w procederze obrotu fentanylem i pozbawić je korzyści finansowych, jakie osiągają z tego tytułu. Dołożymy do tego wszelkich starań - zapowiada Marcin Bagiński. 

Oprócz kwestii obrotu fentanylem jeszcze inne sprawy wymagają wyjaśnienia i z pewnością zostaną wyjaśnione. 

Więcej na temat sytuacji Żuromina i fentanylu przeczytają państwo w dzisiejszym wydaniu "Tygodnika Ciechanowskiego" na stronie 16 w artykule "Polowanie na dilerów".