Prokuratura Rejonowa w Ciechanowie wszczęła śledztwo w sprawie rzekomego molestowania kilku kobiet (pensjonariuszek) w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Kruczej w Ciechanowie przez jednego z pracowników po tym, jak takie zawiadomienie otrzymała Komenda Powiatowa Policji w Ciechanowie.

Prokurator PR w Ciechanowie Przemysław Bońkowski potwierdził, że 7 stycznia prokuratura wszczęła postępowanie w kierunku art. 198 kk, czyli seksualnego wykorzystania niepoczytalności lub bezradności, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Jako, iż jest to postępowanie w sprawie klasyfikacja czynu w trakcie trwającego śledztwa może jeszcze ulec zmianie. Prokuratura na razie nie ujawnia szczegółów. 

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jeden z pracowników DPS na początku stycznia targnął się na swoje życie. Zarówno prokuratura jak i policja nie udzielają informacji w tej sprawie. 

O komentarz dotyczący zdarzeń w DPS-ie zapytaliśmy starostę ciechanowskiego Jana Andrzeja Kaluszkiewicza,(DPS jest placówką podległą starostwu powiatowemu) jednak, jak zaznaczył, sprawy komentować nie będzie ze względu na trwające śledztwo. 

Dorota Tuszyńska, kierownik działu organizacyjno-administracyjnego DPS przy ul. Kruczej w Ciechanowie, która zastępuje na czas nieobecności dyrektor placówki, odmówiła komentarza zarówno w kwestii śledztwa, jak i próby samobójczej.