ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Prowincya ma to do siebie, że jej tempo życia jest naturalnie spowolnione. Dlatego metropolia często zwraca się w jej stronę, żeby dać sobie trochę luzu i odpuścić – przynajmniej czasowo – codzienną pogoń za dobrami materialnymi.

Ale co nas tam czeka? Na ogół, panuje opinia, że są to dobra naturalne, jak ogródek, las, może jezioro, słowem – nieskażona przyroda, która koi nam skołatane nerwy, przywraca wiarę w swojskość i doładowuje akumulatory. Takiej właśnie wiary nabyłem w pierwszy listopadowy weekend, kiedy postanowiłem odciąć się od świata (czytaj: Internetu) i zrobić coś dla siebie, tj. dla umęczonej codziennością psychiki, czyli po prostu – odreagować. 

Na pierwszy ogień poszła książka. Wybór był trudny, bo leżało ich kilka na stosie, ale „Bralczyk o sobie” (W rozmowie z Pawłem Goźlińskim i Karoliną Oponowicz, Agora, 2023) był bezkonkurencyjny i złapałem za nią w ciemno, mimo ponad czterystu stron czekającej mnie lektury. Jedna kawa za drugą, które piłem pochłonięty zgłębianiem tego wywiadu-rzeki, niezbicie przeczyły doświadczeniu tej oczekiwanej naturalności przez owiniętego w koc faceta na leżaku. Ale warto było, bo Bralczyk szczerze i bezpardonowo ujawnia szczegóły swojej drogi życiowej, począwszy niemal od niemowlęcia, przez szkoły i uniwersytety, aż do różnych meandrów i szczebli kariery zawodowej, do chwili obecnej – nie omieszkując wtajemniczać nas w swoje życie osobiste. Przyznaje nawet, co bardzo mi pasuje do tego tekstu: „Nie należałem do socjety, byłem prowincjusz” (str. 99).

Nie sposób tej fascynującej książki omówić w jednym artykule, mając w planie jeszcze inny temat, więc powiem tylko w skrócie – i to uszczypliwie – że we własnych słowach rozmówcy, w różnych okresach, okazuje się on być czerwonym, anty-klerykałem (może nawet antykościelnym) i do tego pijakiem, a także – w pewnym sensie – sprzedajnym, co wydało się dopiero później. Przy czym, nie zmienia to faktu, że czytając czujemy do profesora niekłamaną sympatię, a wielu wypadkach – szczere uznanie. 

Własny komentarz mam dwojaki. Po pierwsze, poważnym mankamentem Mistrza, a zatem i książki, są zdania zaczynają się od „I”. Zacząłem je nawet liczyć, ale doszedłem do setki i załamałem się. Pomyślałem, że dobrze jest, chociaż, iż nie zaczynają się na „Ji”, jak mówiła sąsiadka mojej mamy i pewna znajoma aktorka. Druga uwaga jest czysto profesjonalna i jeśli ktoś nie jest z odpowiedniej branży, z pewnością ten szczegół przeoczy. Chodzi o polski odpowiednik angielskiego określenia poczty elektronicznej. Bralczyk twierdzi, że nigdy nie wysłał żadnego e-maila lecz wysyła mejle i koniec. Ja natomiast, od roku 1989, kiedy zdarzyło się to po raz pierwszy, przeciwnie, całe życie wysyłałem i otrzymywałem e-maile, choć teraz – po prostu dla świętego spokoju – otrzymuję i wysyłam maile, ale w życiu nie skażę się mejlem, tak jak nie skaziłem się tajbrekiem, pisząc po prostu tie-break. Książkę z wywiadem, jasne że wszystkim gorąco polecam. Chcieliście Bralczyka, no to go macie...

 Janusz Zalewski

 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Plaga XXI wieku. Oszustwa na szkodę osób starszych to w dzisiejszych czasach jedne z najczęściej dokonywanych przestępstw. „Na wnuczka”, „na policjanta”, telefonicznie, przez internet, czy bezpośrednio w domu – pomysłowość oszustów nie zna granic, a seniorzy zdają się dla nich być łatwym celem. Jak oszukać seniora? - to pytanie, na które przestępcy doskonale znają odpowiedź. A czy my znamy odpowiedź na pytanie, jak uchronić bliskie nam osoby, zanim padną ofiarą przestępców? 

Napisz komentarz (0 Komentarzy)

Jeszcze przez dwa tygodnie można składać propozycje projektów do Ciechanowskiego Budżetu Obywatelskiego. Do 30 listopada ciechanowski urząd miasta przyjmować będzie propozycje zadań ogólnomiejskich i osiedlowych. Po szczegółowej weryfikacji wniosków w lutym przyszłego roku odbędzie się głosowanie (internetowe i papierowe) mieszkańców. Zwycięskiej projekty poznamy w marcu 2024 r.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)