ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Z patriotycznych pobudek

Dał nam przykład Bonaparte… Kiedyś. Teraz przykład daje nam Mario Draghi… jak zwyciężać mamy. Nie chodzi oczywiście o zwycięstwa na polach bitew, ale o walkę z pandemią, jej kolejnym, jesiennym atakiem. Kim był Napoleon Bonaparte, wie każdy Polak. Kim jest Mario Draghi, pewnie niewielu kojarzy.

Śpieszę wyjaśnić - to obecny premier Włoch. Funkcję pełni od lutego 2021, objął ją po długotrwałym kryzysie politycznym. Ten niemłody już, 73-letni profesor ekonomii, były prezes Europejskiego Banku Centralnego, długo opierał się przed podjęciem tak trudnego zadania, jak rządzenie niesfornymi rodakami. Nie chciał też użerać się z włoską klasą polityczną, rozbitą, skłóconą.

W końcu dał się przekonać prezydentowi, z "patriotycznych pobudek". Przerwał emeryturę i stanął na czele nowego rządu. Uzyskał szerokie poparcie społeczne, tworząc polityczno-techniczny gabinet, określany jako rząd jedności narodowej. Znalazły się w nim zarówno ministrowie z głównych ugrupowań politycznych, jak i "bezpartyjni fachowcy".

Nie znam wszystkich dokonań premiera Draghiegi i jego rządu, ale jedno budzi szacunek - jego kampania antycovidowa. Premier założył sobie, że uodporni jak największą liczbę Włochów w możliwie najkrótszym czasie. Uznał, że bez przymusu szczepionkowego nie ma co marzyć o zwycięstwie, o uzyskaniu odporności populacyjnej. Nakazem bezwzględnego przyjęcia szczepionki (wyjątek tylko uwarunkowanie zdrowotne) objęto pracowników służby zdrowia, potem nauczycieli, urzędników, sprzedawców, kierowców transportu publicznego, taksówkarzy… A od 15 października w całych Włoszech szczepienia będą przymusowe dla wszystkich zatrudnionych. Nikt, kto zgłosi się do pracy, bez dowodu szczepienia (lub zaświadczenia, że jest ozdrowieńcem) nie zostanie przyjęty. Ostatecznie można wylegitymować się negatywnym testem, nie starszym jednak niż wykonanym w ostatnich 48 godzinach. Ale takie badanie trzeba będzie powtarzać co dwie doby, i to na własny koszt. A jeśli ktoś będzie próbował omijać te zarządzenia? Zostanie ukarany finansowo. Pracownik za kontynuowanie pracy bez szczepienia zapłaci mandat od 600 do1500 euro, a pracodawca od 400 do 1000 euro.

Już widać, że metody premiera Draghiego przynoszą efekty. Od chwili ogłoszenia nowych regulacji zapisy na szczepienia przyspieszyły. Już teraz (25 września) w pełni zaszczepionych jest 68 proc. obywateli, a 74 proc. przyjęło co najmniej jedną dawkę. Rząd uważa jednak, że jest to wciąż niewystarczające. Premier Draghi stawia sobie ambitne cele - do końca września odsetek wyszczepienia ma sięgnąć 80 proc. Nacisk położony będzie na szczepienie młodych pokoleń, w szkołach. W grupie wiekowej 12-19 lat preparat przyjął już co drugi młodzieniec. Ale żeby uniknąć zakażeń w szkołach, które przenoszą się potem na całe społeczeństwo, realizowana jest wielka operacja w szkołach.

Oczywiście nie wszystkim szczepionkowy przymus się podoba. Krytykują go ultraprawicowe i faszyzujące ugrupowania. Premier Draghi specjalnie się tym nie przejmuje, czuje, że ma poparcie rodaków. W świadomości milionów Włochów tkwią bolesne wspomnienia o niedawnej traumie, zapełnionych szpitalach i przychodniach, zakładach pogrzebowych pełnych zwłok, paraliżu gospodarki, zamarciu życia kulturalnego i towarzyskiego. Nikt nie chce powrotu do tamtych czasów. Wiadomo czym są dla przeciętnego Włocha spotkania towarzyskie, w pubach, na stadionach, placach, ulicach. Przymusowe zamknięcie było tu bardziej dolegliwe, niż gdzie indziej. Jeśli Włoch będzie miał do wyboru - szczepionka albo lockdown - wybierze szczepionkę. Bo to oznacza spotkania, wspólne kibicowanie na stadionie, espresso z przyjaciółmi w kawiarni.

A w Polsce? Przymusu u nas chyba nie będzie. Nie sądzę, żeby naszego premiera, prezydenta, ministra było na to stać. Do tego trzeba odwagi, determinacji, pomysłu Mario Draghiego. Popatrzmy na nasze efekty: zaledwie 51,5 proc. ludzi zaszczepionych, dwie dawki przyjęło 45,34 proc. Ostatniej doby do punktów szczepień zgłosiło się ażâ€Ś 2207 osób. Waterloo…

RYSZARD MARUT
Ciechanów, 28 września 2021

Komentarze obsługiwane przez CComment