ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Biblioteka to nie tylko wypożyczalnia książek

Rozmowa z Anną Wtulich, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Wiśniewie

* W opracowaniu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego znalazłem informację, która mnie bardzo zaciekawiła. Otóż z badań wynika, że większym zainteresowaniem ze strony  czytelników cieszą się wiejskie  niż miejskie biblioteki publiczne. Co pani na to?

- W naszej bibliotece jest zarejestrowanych ok. 200 stałych czytelników, w większości są to kobiety w średnim wieku.  Do tego mamy czytelników okazjonalnych i ukrytych.

* Ukrytych?

- Bywa, że książką, którą  wypożyczyła u nas dana osoba, zainteresował się np. jej sąsiad  i ją przeczytał, czego nie uwzględnia oficjalna  statystyka.  Wśród naszych stałych czytelników są również mieszkańcy innych gmin, co oczywiście nader cenimy. Z praktyki wiem, że jeśli ktoś zajrzy do naszej książnicy, to często do niej wraca.

* Największym powodzeniem cieszy się literatura na tematy…

- … obyczajowe oraz kryminały i erotyka.  Myślę  o takich autorach, jak Agata Przybyłek, Joanna Jax, Natalia Sońska, Katarzyna Nowakowska  (pseudonim: K.N. Haner), Joanna Wtulich, Remigiusz Mróz, Katarzyna Bonda czy Katarzyna Puzyńska.

* Wspomniana Joanna Wtulich nazywa się tak jak pani  i  pochodzi z pobliskiego Stupska. Przypadkowa zbieżność nazwisk czy…?

- Podczas rozmowy doszukałyśmy się konotacji rodzinnych,  ale zbieżność nazwisk jest przypadkowa. Cieszę, że książki pisarki z naszej ziemi czyta cała Polska.

Więcej w bieżącym papierowym wydaniu „TC”.

(kj)

Komentarze obsługiwane przez CComment