ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

We wtorek rano, o godzinie 6:30, w piwnicy urzędu gminy w Baboszewie znaleziono zwłoki mężczyzny. Znalazł je pracownik urzędu, tożsamość mężczyzny była nieznana. Wczorajszego popołudnia, prokuratura przekazała nowe informacje w tej sprawie.

Mężczyzna był 43-letnim mieszkańcem gminy Baboszewo. 22 listopada wyszedł z zakładu karnego. Po odbyciu kary, mieszkał u siostry. Znał pomieszczenia budynku, ponieważ odbywał w nim prace społeczne na poczet kary. Ostatni raz widziano go dzień przed tragedią, przed budynkiem urzędu gminy. Następnego dnia znaleziono go w pomieszczeniu piwnicznym, powieszonego na rurze przy pomocy kabla od instalacji. Miejsce to było ogólnodostępne, nie było w nim monitoringu. Takie informacje przekazała portalowi Płońsk w sieci prokurator Ewa Ambroziak z Prokuratury Rejonowej w Płońsku.

Wątpliwości budzą okoliczności, w jakich doszło do zdarzenia.  

- Zakwalifikowaliśmy ten czyn z artykułu 151 k.k., czyli: kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie (...). Lekarz, który przybył na miejsce, nie wykluczył udziału osób trzecich. Musimy to sprawdzić poprzez zarządzenie sekcji zwłok, która planowana jest na 4 grudnia; czy ktoś 43-latkowi w tym nie pomógł, czy ktoś go nie nakłonił do takiego czynu – mówi prokurator.

Napisz komentarz (0 Komentarzy)
Napisz komentarz (0 Komentarzy)