Dyrektor Mazowieckiego Zarządu Dróg Grzegorz Obłękowski podczas konferencji prasowej w Ciechanowie przekazał, że zarządzana przez niego instytucja w roku 2024 będzie zajmować się dwoma dużymi projektami - obwodnicami Żuromina i Mławy.

Dyrektor wskazał, że wśród wielu inwestycji drogowych Mazowsza, te właśnie będą najważniejsze i najbardziej kosztowne. Prace dotyczące obwodnicy Mławy są na bardziej zaawansowanym etapie. A jak wygląda kwestia Żuromina?

- Aktualnie jesteśmy na etapie uzyskiwania decyzji środowiskowej dla zadania budowy południowo-wschodniej obwodnicy Żuromina. Po uzyskaniu decyzji przystąpimy do właściwych zadań projektowych, by móc rozpocząć budowę - poinformował Grzegorz Obłękowski. 

Zapytaliśmy dyrektora, kiedy zatem mieszkańcy Żuromina mogą spodziewać się rozpoczęcia prac. 

- Jeżeli uzyskamy decyzję w tym roku, to w przyszłym roku będziemy w stanie złożyć gotową dokumentację projektową do wojewody, żeby uzyskać decyzję administracyjną na budowę, czyli tak zwany ZRID. Same uzyskanie tej decyzji trwa około 9 miesięcy do roku, chyba, że jeszcze będą odwołania do ministerstwa to trwa jeszcze dłużej.  W zależności od momentu uzyskania tej decyzji będziemy mogli rozpocząć postępowanie przetargowe. Niemniej postaramy się, aby było to jak najszybciej - wyjaśnia dyrektor wskazując jednocześnie, że najprawdopodobniej w optymistycznym wariancie będzie to koniec roku 2025, ale bardziej realny wydaje się rok 2026.

Co do obwodnicy Mławy Grzegorz Obłękowski poinformował, że już na przełomie stycznia i lutego MZDW ogłosi przetarg, zaś, jak przewiduje, jeszcze przed wakacjami zostanie wyłoniony wykonawca i rozpocznie się realizacja tej inwestycji.