Czy będzie tymczasowa przeprawa w Bieżuniu?
Burmistrz Andrzej Szymański robi wszystko, aby nie dopuścić do zamknięcia przejazdu przez most w Bieżuniu. Za tydzień (24 maja br.) ma zapaść decyzja dotycząca budowy przeprawy tymczasowej.
W Mazowieckim Zarządzie Dróg Wojewódzkich, Delegaturze w Ciechanowie, dowiedzieliśmy się, iż od jutra (wtorek, 18 maja br.) przejazd mostem w Bieżuniu nie będzie już możliwy, natomiast nie zapadła jeszcze decyzja o budowie przeprawy tymczasowej.
Burmistrz Bieżunia stanowczo dementuje te informacje. Jak nam wyjaśniał, dopóki nie będzie decyzji co dalej z przeprawą przez Wkrę most będzie przejezdny. Jak zapowiedział burmistrz, zrobi wszystko, aby zapewnić mieszkańcom miasta i gminy swobodne przemieszczanie się z jednego brzegu na drugi brzeg rzeki. Najbliższe mosty znajdują się w miejscowości Drzazga oraz w miejscowości Poniatowo, a więc znacznie oddalonych od Bieżunia lokalizacjach.
- Mamy dowozić dzieci do szkół 60 km? Nawet nie ma o tym mowy. Mieszkańcy absolutnie sobie nie życzą zamykania mostu. Jestem więc przekonany, że tymczasowa przeprawa powstanie - komentuje Andrzej Szymański.
Burmistrz przy okazji zwraca nam uwagę na postępującą degradację ul. Zamkowej w Bieżuniu, którą przemieszczają się auta ważące nawet 40 ton, choć jest tam ograniczenie do 10 ton, a firma przebudowująca drogę wojewódzką nie wyznaczyła tamtędy objazdu. To oznacza, że droga w mieście, przy której zresztą położony jest cenny kompleks zabytków wchodzących w skład Muzeum Małego Miasta w Bieżuniu, będzie degradowana, jednak gmina nie może liczyć na przywrócenie poprzedniego stanu drogi przez wykonawcę robót na drodze wojewódzkiej, choć jest taki ustawowy obowiązek.
Więcej na ten temat w "TC".
Komentarze obsługiwane przez CComment