ul. ks. Ściegiennego 2, 06-400 Ciechanów 23 672 34 02 sekretariat@ciechpress.pl Pon.-Pt.: 8.00 - 16.00

Paryż 100 lat później

Stolica Francji po raz trzeci w historii będzie organizowała nowożytne Igrzyska Olimpijskie. O medale rywalizowano tu w 1900 i 1924 roku. 

A już za parę dni Paryż ma nas znów zachwycić. Zapowiedziane jest otwarcie Igrzysk Olimpijskich jakiego świat jeszcze nie widział.

„Igrzyska szeroko otwarte” – takie jest hasło tej największej imprezy sportowej czterolecia. Uczestnicy olimpiady tym razem zbiorą się na inaugurację nie na zamkniętym stadionie, ale wsiądą na łodzie i popłyną Sekwaną przez samo serce Paryża, najbardziej znaną trasą turystyczną: od mostu Austerlitz, mijając wyspę św. Ludwika, katedrę Notre Dame, ogrody Tuilerise, Plac Concorde, Pola Elizejskie, aż do mostu Iena. 6 km odcinek Sekwany z zabytkami - symbolami stolicy Francji. I właśnie w tym miejscu: na wodzie, na barkach, na nabrzeżu, ulicach będziemy świadkami otwarcia XXXIII Letnich Igrzysk Olimpijskich.

Ci co nie wybierają się w tym czasie do Paryża osobiście, będą mogli obejrzeć widowisko na żywo w telewizji, w towarzystwie ok.1,5 mld widzów całego świata. 26 lipca, początek o godz. 19.30.

Olimpijczycy popłyną w ponad 100 barkach, na każdej ma się pomieścić do pięciu narodowych reprezentacji. Cała ceremonia ma potrwać ponad 3 godziny, organizatorzy nie zdradzają wszystkich szczegółów, wiadomo tylko, że będzie to widowisko artystyczno-sportowe z tradycyjnymi punktami programu, jak zakończenie sztafety z ogniem olimpijskim i zapaleniem znicza, prezentacjami ekip. Przewiduje się, że samo otwarcie na nabrzeżach Sekwany będzie obserwować kilkaset tysięcy widzów, a w czasie trwania olimpiady w Paryżu pojawi się 10 milionów kibiców.

To mają być igrzyska otwarte dla ludzi, a więc odmienne niż te w Pekinie czy w Tokio. Otwarte, a więc obarczone niebezpieczeństwem zamachu, terroryzmem, prowokacji, jakąś katastrofą. Organizatorzy niewątpliwie biorą to pod uwagę. Nad bezpieczeństwem zawodników, widzów oraz mieszkańców Paryża czuwać będzie 45 tys. policjantów, 22 tys. pracowników firm ochroniarskich, 18 tys. żołnierzy oraz cały system zabezpieczeń, monitoringu, wykorzystanie sztucznej inteligencji. Francja do tej imprezy przygotowywała się intensywnie od 3 lat, z jej inicjatywy powstała międzynarodowa koalicja  mająca na celu „wsparcie przygotowań i zabezpieczenie Letnich Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku. Uczestniczy w niej również Polska i na czas olimpiady wysyła specjalną wojskową grupę, w tym przewodników z psami. Jej głównym celem będzie m.in. wykrywanie ładunków wybuchowych oraz przeciwdziałania zjawiskom terrorystycznym.

Zawody zaplanowano na 35 obiektach, w 18 miastach. Większość konkurencji zostanie rozegrana w Paryżu i 8 miejscowościach aglomeracji paryskiej. Poza regionem paryskim odbędą się między innymi mecze piłki nożnej, ręcznej i koszykówki, konkurencje strzeleckie i żeglarskie. Najdalej od Paryża, bo aż na Polinezji Francuskiej rozegrane zostaną zawody windsurfingowe.

Znamy już skład naszej reprezentacji na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu – znalazło się w niej 213 sportowców. Po raz pierwszy w historii igrzysk więcej będzie kobiet niż mężczyzn, najliczniejszą grupę, ponad 80 osób, stanowią lekkoatleci. Jaki jest jej potencjał medalowy, trudno ocenić...

Polacy na igrzyska do Francji jadą po raz drugi. Nie było nas na olimpiadach wcześniej, również w 1900 roku w Paryżu z wiadomych względów – nie było nas wśród niepodległych państw, Polska była pod zaborami. Wystąpiliśmy jako niepodległy kraj po raz pierwszy dopiero w 1924 roku, właśnie w Paryżu. Reprezentacja liczyła 81 zawodników i jak twierdza historycy sportu, była raczej grupą amatorów z łapanki niż profesjonalną sportowa reprezentacją. Nie mniej udało nam się przywieźć aż dwa 2 medale: srebro w kolarstwie torowym i brąz w jeździectwie, obydwa zdobyte w ostatnim dniu. A same igrzyska trwały długo, prawie 3 miesiące.

Jak będzie 100 lat później? Jak sądzicie, na ile medali możemy liczyć?

Komentarze obsługiwane przez CComment