"Uparty" rowerzysta
Odpowie za przestępstwo i wykroczenie, a grozi mu nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Mieszkaniec powiatu pułtuskiego może słono zapłacić za swój upór. I jazdę rowerem ...
Mężczyzna wybrał się 12 grudnia na przejażdżkę rowerem. Niepewny i chwiejny tor jazdy wiele o nim mówił. Został zatrzymany do kontroli drogowej, badanie wykazało w organizmie rowerzysty ponad 2 promile alkoholu. Okazało się, że 42-latek nie powinien jechać jednośladem, bo ma orzeczony sądowy zakaz. Policjanci uniemożliwili mu dalszą jazdę.
Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
- 42-letni mieszkaniec Świercz odpowie za przestępstwo z art. 244 k.k. i wykroczenie drogowe związane z kierowaniem rowerem w stanie nietrzeźwości - informuje kom. Milena Kopczyńska, oficer prasowy KPP w Pułtusku. Przypomina: - Za naruszenie sądowego zakazu grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Postępowanie jest w toku.
Komentarze obsługiwane przez CComment