Łukasz Mejza, poseł z woj. lubuskiego i wiceminister sportu zaprezentował się nam w ub. środę w ogólnopolskiej telewizji w zupełnie nowej roli. Najpierw zbolałym głosem poinformował o największym ataku politycznym po 1989 roku na swoją osobę. Wiadomo, że atak na takiego posła, to zamach na całą prawicę, demokrację, Polskę. A potem...Ale nie uprzedzajmy faktów.
AgroUnia w ofensywie. W ubiegłą sobotę odbyła się konwencja, która przekształciła tę dość osobliwą organizację w partię polityczną, a na jej czele stanął oczywiście sam Michał Kołodziejczak – przywódca, lider, szef. Zaprezentowano program i hymn nowego ugrupowania. I jedno, i drugie zwala z nóg. Nowa -stara jakość na naszej scenie politycznej.